09-03-2011
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Bez względu na przyczynę zniszczenia włosów obserwuje się ten sam efekt - są matowe i kruche, brak im elastyczności, wyglądają niezdrowo, łatwo się plączą, trudno je rozczesać. Taka czupryna ma fatalny wpływ na wygląd i postarza ich posiadaczy oraz posiadaczki.
Włosy ulegają zniszczeniu z powodu koloryzacji, trwałej ondulacji, nieodpowiedniej diety, częstego narażenia ich na gorące powietrze z suszarki, etc. Regeneracja bardzo zniszczonych włosów nie przyniesie skutków, trzeba je obciąć i zastosować dobrze dobraną pielęgnację odrastającej czupryny. Jeśli jednak „jest co ratować", warto sięgnąć po sprawdzone sposoby przydające fryzurze blasku, siły oraz zdrowego wyglądu.
Pielęgnacja włosów zniszczonych Przede wszystkim należy unikać tego, co spowodowało uszkodzenie włosów. Jeśli trzeba używać suszarki, warto przestawić ją na chłodniejszy strumień powietrza. Konieczne jest również ograniczenie stosowania innych urządzeń - lokówek czy prostownic. Poza tym, poleca się weryfikację preparatów stosowanych do koloryzacji. Każdy z nich, nawet ten, który zawiera liczne substancje pielęgnujące, w jakimś stopniu przyczynia się do osłabienia włosów - głównym celem tych środków jest przecież koloryzacja, a ta wymaga ingerencji w strukturę włosa. Na rynku jednak dostępna jest szeroka gama produktów do farbowania, także takich, które umożliwiają uzyskanie efektu, ale czynią to w sposób możliwie najłagodniejszy.
Podstawowymi środkami regeneracji włosów zniszczonych są kosmetyki z zawartością szczególnie potrzebnych składników. Wśród nich eksperci wymieniają witaminę E. Warto zaopatrzyć się w opakowanie tabletek tej witaminy i kilka rozdrobnionych kapsułek dorzucić do ulubionego szamponu. To sprawi, że włosy zaczną wyglądać zdrowo, będą lśniące i gładkie. Podobną kurację należy sobie zapewnić także „od wewnątrz", tzn. dołączyć do menu produkty z zawartością witaminy E. Można ją znaleźć m. in. w: olejach roślinnych, migdałach, jajach, marchwi, orzechach, mące pełnoziarnistej, mleku, zielonolistnych warzywach.
Poza tym fryzjerzy polecają regularne podcinanie włosów. Taki „zabieg" - wbrew powszechnej opinii - nie wzmacnia ich bezpośrednio, ale sprawia, że pozbywamy się zniszczonych końcówek i wspomagamy szybszy wzrost włosów.
Jakkolwiek czynniki niszczące włosy są rozmaite, wśród bezpośrednich przyczyn ich osłabienia jest nadmierne wysuszenie. Warto więc na jakiś czas zrezygnować z codziennego mycia, wystarczy czynić to dwa lub trzy razy w tygodniu, co umożliwi ograniczenie efektów wysuszających i da włosom czas na regenerację.
Po kąpieli w chlorowanej lub słonej wodzie, włosy trzeba jak najszybciej wypłukać. Wspomniane substancje intensyfikują problem wysuszania i osłabiania włosów.
Można też zastosować domowe sposoby na regenerację włosów. Odżywka z jaj i oliwy z oliwek. Do jednorazowej aplikacji potrzeba jedno żółtko i dwie łyżki oliwy. Składniki należy wymieszać w miseczce i nałożyć na włosy, szczególnie pamiętając o końcówkach. Dla lepszego efektu można owinąć głowę ręcznikiem. Po kilku minutach odżywkę należy spłukać, a włosy umyć szamponem. Taką kurację można stosować kilka razy w miesiącu.
Eksperci polecają też unikanie kosmetyków z alkoholem, te bowiem dodatkowo wysuszają włosy. Wśród takich produktów nierzadko są pianki i lakiery do stylizacji oraz niektóre mgiełki.
Ostatnia rada jest natury psychologiczne j - trzeba wykazać się cierpliwością. Wszystkie podjęte zabiegi nie spowodują natychmiastowej regeneracji, odbudowa włosów to proces, który może potrwać nawet do kilku miesięcy.