30-06-2013
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Nie tylko ciału mogą służyć aromatyczne zabiegi pielęgnacyjne. W dobie farb, lakierów i coraz bardziej zanieczyszczonego powietrza także włosy potrzebują regeneracji i to niekiedy bardzo solidnej.

Należy o nie dbać, z uwagą przyglądać się końcówkom, sprawdzać czy nie straciły blasku, czy na grzebieniu, ubraniu i w wannie nie zostaje zbyt wiele włosów. Niech prosta czynność mycia głowy stanie się również rytuałem tak, by przy tym codziennym zabiegu, zrelaksować się, napawając aromatycznymi zapachami, poprawiając wygląd i samopoczucie.
Jednym z aromatycznych przyjaciół włosów jest olejek . Działa niezwykle stymulująco na mikrokrążenie zapewniając dobre odżywienie cebulek włosowych. Warto poszukać naturalnych szamponów z dodatkiem olejku rozmarynowego, zwłaszcza jeśli włosy są słabe, zniszczone po trwałej bądź i nadmiernie wypadają.
Jeśli jeszcze olejek ten występuje w towarzystwie olejku ylangowego, włosy odzyskają utracony blask, staną się mocne i piękne. W „domowym SPA", można także, w zależności od potrzeb i upodobań zapachowych, samodzielnie przygotować szampon, płukankę lub odżywkę. Aby np. wzmocnić i odżywić włosy do 100 mililitrów używanego przez siebie szamponu, najlepiej nieperfumowanego, dodać po pięć kropli olejków eterycznych: cytrynowego, rozmarynowego, szałwii muszkatołowej i ylangowego. Taka mikstura nie tylko wzmocni , ale również ochroni je przed łupieżem.
A dodatkowo naturalne zapachy, jakie dzięki tym aromatycznym zabiegom będą roztaczać się wokół pięknych włosów, podziałają na otoczenie jak magnes.