23-11-2011
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Nikt nie kładzie się spać jako szczupły by zbudzić się o 25 kilogramów cięższym. Większość z nas przybiera na wadze jedząc tylko 100 do 200 dodatkowych kalorii dziennie, mówią uczeni. Sztuką jest wprowadzenie subtelnych zmian, które powstrzymają nadmierne dostarczanie kalorii.
Stopniowa zmiana nawyków żywieniowych pomoże stracić na wadze. Wystarczy drobne ograniczanie przyjmowanych kalorii, tj. o rzeczone 100 do 200, a można mieć nadzieję na lepszą sylwetkę. I będzie to najlepsza dieta jaką wymyślono - poddaje się jej bez świadomości stosowania diety.
Oto kilka prostych wskazówek, które pomogą w zapewnieniu sobie lepszego wyglądu i samopoczucia:
- Dołącz owoce i warzywa do obiadu i kolacji.
- Nie jedz białych produktów na kolację.
- Zastosuj regułę wypełniania połowy talerza warzywami.
- Bez względu na to czy chcesz zjeść słodki, czy słony podwieczorek, najpierw sięgnij po jakiś świeży owoc.
- Pij jedną szklankę wody przed każdym posiłkiem lub przekąską.
- Ogranicz się do dwóch elementów zamówienia w restauracji poza przystawką.
- Nie jedz przed telewizorem.
- Każdego dnia zjedz owoce w drodze do pracy.
- Deserami racz się w weekendy.
- Zamiast soku, sięgnij po owoc. Poza pożądanym doświadczeniem żucia, które pozwala zapamiętać, że jadło się posiłek, można dzięki temu dostarczyć sobie błonnik, który daje uczucie sytości.
- Jeśli nie ćwiczy się intensywnie, woda to wszystko, czego potrzeba, aby przywrócić odpowiedni poziom płynów w organizmie. Aby przydać sobie cynku, można dodać do wody niewielką ilość soku z cytryny lub pomarańczy.
- Jeśli zaczyna się odczuwać głód lub zmęczenie, warto sięgnąć po szklankę wody, bo one stanowią sygnały, że organizmowi „chce się pić".
- Jedz regularnie. Odczuwanie nadmiernego głodu prowadzi do przejadania się.
Możemy stracić na wadze nie rezygnując z prostej przyjemności z jedzenia. Warto jedynie włożyć odrobinę wysiłku w kontrolę spożywanych posiłków. Konsekwentnie wdrażany plan umożliwi z jednej strony zapewnienie pożądanych walorów smakowych konstruowanego menu, z drugiej przyda lepszego wyglądu i samopoczucia.
Przeczytaj także
Otyłość - diagnoza, objawy, leczenie, profilaktyka
Otyłość to nadmierne zmagazynowanie tkanki tłuszczowej, do którego prowadzi nadmierna podaż energii dostarczanej w pożywieniu w stosunku do zapotrzebowania organizmu. Z otyłością powiązane są różnorakie dolegliwości: cukrzyca, nadciśnienie, choroby serca, zwyrodnienia stawów. czytaj dalej »
Skomentuj artykuł:
Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany:
zaloguj się /
zarejestruj się
Komentarze
-
13:58:41, 07-01-2012
elza1302
Próbowałam w swoim życiu kilkanaście diet, z różnym efektem. Faktem jest ,że chudłam po nich ,ale po powrocie do normalnego jedzenia kg wracały . Chcę się wybrać do dietetyka ,żeby ustalił mi co mogę jeść , bo sama sobie z tym nie radzę. Mam zmiany zwyrodnieniowe w prawie wszystkich stawach,nadciśnienie tętnicze,podwyższony cholesterol,cukrzycę typu B, choruję na zakrzepicę żył głębokich, mam usunięty woreczek żółciowy i tarczycę,ostatnio dokucza mi podagra/ dna moczanowa/. Po ostatnim ataku dny boję się cokolwiek jeść , żeby okropny ból nie powrócił. Trudno mi samej ustalić co mam jeść, bo przy w/w schorzeniach różne produkty są dozwolone i zabronione.Lekarze mówią schudnąć ,ale żaden nie mówi jak to zrobić. Od kilku lat nie jem wieprzowiny ani wołowiny, nie jem smażonego mięsa, nie używam śmietany, , ograniczyłam słodycze do minimum, nie słodzę cukrem, używam mało soli,jem 5 posiłków dziennie,ostatnio nie jem chleba, piję dużo wody niegazowanej, jem dużo owoców, chudy ser, jednego ziemniaka na obiad, gotowane mięso z kurczaka i co??? a nic , waga ani drgnie w dół.Może mam niesprawną wagę ??? Jestem bezradna i zrozpaczona. Co robić? Jak schudnąć??? Może spróbuję jeszcze tej metody, o której pisze Zdzisław Bedrylo:
Najlepszy sposób na zbicie zbędnych kilogramów:
" rozsypać 1 kg surowego grochu .....na podłogę i.....zbierać je wszystkie na kolanach po jednym ziarenku...Po tygodniu tego sposobu stracimy około 5 kg."
...
zobacz więcej
-
14:00:47, 07-01-2012
zosinek
ma-lec
Popieram Cię calkowicie. Też uważam że wszystko zaczyna sie w glowie a więc od wlasnego przekonania że tak trzeba,że damy radę. potrafilam sobie wmowić że będę się odchudzala przez czas Wielkiego Postu tj.6 tygodni i efekt byl znakomity. Innym razem myślalam o tym i myślałam że trzeba ale tak jakoś schodziło ze jeszcze nie od dzisiaj a od jutra i trudno było zacząć. Obecnie też zabrałam się do odchudzania bo moje BMI jest w górnej dopuszczalnej granicy. Wiem że obecnie mam już wolniejszą przemianę materi więc będzie to trudniejsze ale wiem że dam radę. Od 3 stycznia do dzisiaj zrzuciłam kilogram i jestem zadowiolona tak będę chciała utrzymać dalej.
...
zobacz więcej
-
14:14:09, 07-01-2012
hary
zosinek, To nie będzie ciągle w takim tempie szlo, od4go do dzis-7go-przez 3dni- 1kg..??Na razie zrzuciłaś głównie wodę . Ale to jest pierwszy dobry krok i tak trzymaj, Będzie dobrze! Silne postanowienie i prawie reżim: mini 5-6 posiłków dziennie - każdy jak dla 3 letniego dziecka, a nie ciężko pracującego chłopa. Powodzenia
Elzo 1302, a może Twój organizm jako chory, potrzebuje odzyskania równowagi , tzw homeostazy. Masz za mało tego za dużo tamtego...lekarz powinien to wykryć badaniami i wskazać co dalej Ale ja już w lekarzy nie wierzę, przykro mi bardzo. Trudno znaleźć takiego któremu się chce zrobić właściwe badania. I sam wie jakie...Wizyty za pieniądze tym bardziej - pacjent to sztuka. Byle przyszedł następny raz i znów wpłacił. Z wiekiem organizm się psuje... jeśli brak mu równowagi, trzeba się ratować suplementami.
...
zobacz więcej
-
16:26:19, 07-01-2012
Ninka50
Moja silna wola powoli słabnie a jak sobie pomyślę kobieto wczym ty wyjdziesz wiosną na ulicę''silna wola wraca''.
-
16:38:28, 07-01-2012
Ninka50
Nie myślcie sobie że w odchudzaniu jestem nowicjuszem oj nie mam za sobą różne diety.
Teraz moja ''silna wola i Mż'' myślę że wystarczy do zrzucenia sporej nadwagi.
-
17:33:43, 07-01-2012
krystynka
Elzo1302, mięso kurczacze jest śluzotwórcze, co powoduje namnażanie się w organiźmie bakterii i drobnoustrojów.
Lepiej jeść cielęcinę.
Nie piłabym też wody niegazowanej. Przecież nie wypijasz wszystkiej po otwarciu butelki i tu znów bakterie namnażają się.
Zdrowsza jest zwykła przegotowana.
Jestem na diecie, bo strułam się czymś. W dwa m-ce 4 kg zjechałam.
Jem 5-6 posiłków dziennie. Dieta, to wykluczyłam wszelkie ciasta, ciasteczka, cukierki, czekolady i chałwy, tłuszcze zwierzęce.
Nic smażonego, pieczonego, duszonego, unikam czarnej herbaty, kawa tylko z expresu.
Nie jem surowych warzyw, bo też zauważyłam, że mi szkodzą. Poza zieloną pietruszką.
Jem gotowane potrawy w tym ryby. Piję herbaty owocowe, wodę z miodem i cytryną, lub samą przegotowaną wodę.
Po kromce chleba smarowanej prawie nożem z wędliną z najwyższej półki, warzywa gotuję w mundurkach, żeby cennych rzeczy nie wygotować.
Do potraw z warzyw ciut oleju i tak jakoś leci. Głodować nie głoduję.
A jako słodkości jem placek drożdżowy.
...
zobacz więcej
-
17:50:46, 07-01-2012
en_vogue
Każdą z nas trapią podobne problemy.Stajemy się strażniczkami naszej wagi,czasem spada a innym razem stoi w miejscu.
Najważniejsze to nie dać się i nie głodować.
Podrzucam link do artykułu o diecie.
http://zdrowie.onet.pl/fotogalerie/n...foto-male.html
Pozdrawiam .
-
19:11:04, 07-01-2012
elizka
http://www.dietaprzepisy.pl/pkzsw/dieta_zawalowca_/
też dobre
-
20:18:27, 07-01-2012
elza1302
Cytat:
ma-lec
Elzo 1302, a może Twój organizm jako chory, potrzebuje odzyskania równowagi , tzw homeostazy. Masz za mało tego za dużo tamtego...lekarz powinien to wykryć badaniami i wskazać co dalej Ale ja już w lekarzy nie wierzę, przykro mi bardzo. Trudno znaleźć takiego któremu się chce zrobić właściwe badania. I sam wie jakie...Wizyty za pieniądze tym bardziej - pacjent to sztuka. Byle przyszedł następny raz i znów wpłacił. Z wiekiem organizm się psuje... jeśli brak mu równowagi, trzeba się ratować suplementami.
Qrcze, tylko jaki lekarz powinien to zrobić? Pierwszego kontaktu? Robiłam ostatnio wyniki ,całą chemię i wszystko jest w normie...
...
zobacz więcej
-
20:21:17, 07-01-2012
elza1302
Cytat:
krystynka
Elzo1302, mięso kurczacze jest śluzotwórcze, co powoduje namnażanie się w organiźmie bakterii i drobnoustrojów.
Lepiej jeść cielęcinę.
Nie piłabym też wody niegazowanej. Przecież nie wypijasz wszystkiej po otwarciu butelki i tu znów bakterie namnażają się.
Zdrowsza jest zwykła przegotowana.
Jestem na diecie, bo strułam się czymś. W dwa m-ce 4 kg zjechałam.
Jem 5-6 posiłków dziennie. Dieta, to wykluczyłam wszelkie ciasta, ciasteczka, cukierki, czekolady i chałwy, tłuszcze zwierzęce.
Nic smażonego, pieczonego, duszonego, unikam czarnej herbaty, kawa tylko z expresu.
Nie jem surowych warzyw, bo też zauważyłam, że mi szkodzą. Poza zieloną pietruszką.
Jem gotowane potrawy w tym ryby. Piję herbaty owocowe, wodę z miodem i cytryną, lub samą przegotowaną wodę.
Po kromce chleba smarowanej prawie nożem z wędliną z najwyższej półki, warzywa gotuję w mundurkach, żeby cennych rzeczy nie wygotować.
Do potraw z warzyw ciut oleju i tak jakoś leci. Głodować nie głoduję.
A jako słodkości jem placek drożdżowy.
Po ostatnim ataku dny przestałam jeść mięso z kurczaka , spróbuję jeść to co podałaś, może coś się ruszy w moim organizmie
...
zobacz więcej
Strony :
1
2
3
nastepna »
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.