22-06-2015
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
3. Zapomnij o cellulicieLatem pokazujemy więcej ciała, odsłaniając nogi, ręce, dekolt. Jednak do idealnego wyglądu w letnich sukienkach czy bikini nie wystarczy szczupła sylwetka, ale także jędrne ciało. Niestety, dopada nawet bardzo szczupłe kobiety z powodu nadmiaru estrogenów (hormonów żeńskich) lub z racji nieprawidłowego mikrokrążenia krwi.
Jedną z najskuteczniejszych dotąd metod walki z nim jest karboksyterapia, zwana potocznie „terapią cudownym gazem”. Polega na wstrzykiwaniu dwutlenku węgla w dotkniętą cellulitem skórę. Gaz zaczyna działać bardzo szybko, rozchodząc się równomiernie i rozszerzając naczynka krwionośne. Poprawia się ukrwienie i dotlenienie skóry, wdrażane są procesy oczyszczające i regenerujące, co wpływa na poprawę struktury tkanki podskórnej i elastyczność skóry. Tym samym się ona wygładza i „wyprasowuje”.
Zdaniem doktor Brumer, karboksyterapia jest dobra nie tylko na cellulit, ale i na wiotką skórę, np. na kolanach, gdzie z wiekiem pojawia się jej nadmiar. Na rezultaty tej terapii trzeba jednak nieco poczekać. Pierwsze pojawią się po około 4-5 zabiegach, a ostateczne, najbardziej spektakularne po całej serii 10 zabiegów. Oczywiście część z nich można wykonać przed urlopem, a pozostałą część dokończyć po powrocie. Ekspozycja na słońce nie ma w tym przypadku znaczenia.
4. Ciesz się słońcem bez zmarszczekJednym z nielicznych minusów słonecznych wakacji jest degeneracyjny wpływ wystawiania skóry na działanie promieni słonecznych. Niestety, skutki ekspozycji na słońce są widoczne na skórze bardzo szybko w postaci plam, nierównego kolorytu cery, przesuszenia skóry i . Żeby tego uniknąć, warto stosować kilka razy dziennie kremy z filtrami mineralnymi lub też poddać się przed wyjazdem zabiegowi mezoterapii.
W trakcie tej terapii, za pomocą iniekcji podaje się pod skórę odpowiednie dawki substancji leczniczych, takich jak: kwas hialuronowy, witaminy, koktajle z aminokwasami, peptydy biomimetyczne, polinukleotydy lub witamina B6. Dzięki temu wygładzamy zmarszczki oraz poprawiamy nawilżenie skóry i jej koloryt. Dodatkowo, mezoterapia zabezpiecza przed promieniami UV.
- Ponieważ skóra, po serii drobnych nakłuć, będzie przez kilka godzin czerwona, radziłabym wykonać mezoterapię co najmniej kilka dni przed urlopem. Można ją oczywiście stosować niezależnie od pory roku, ale ze względu na odświeżenie skóry oraz jej skuteczną ochronę przed słońcem, polecam ją właśnie latem – wyjaśnia dr Brumer.
5. Miej jędrną skóręOpadające policzki (chomiki), skóra pozbawiona jędrności w okolicy bicepsów (motylki) czy zmarszczki wokół szyi (naszyjnik Wenus) - to tylko niektóre problemy urodowe kobiet po 45. roku życia. Na wszystkie medycyna estetyczna ma obecnie jedno rozwiązanie – .
Stosuje się je zarówno na wiotką skórę twarzy, jak i do zabiegów na ciało, np. zmarszczki na dekolcie lub rozstępy na nogach. Pomagają także kobietom, które prowadzą siedzący tryb życia i mają wiotkie pośladki. Mogą je wspomóc nićmi i delikatnie je podnieść.
Doktor Brumer uważa, że dobrze wykonany zabieg z użyciem nici zastępuje w jakimś sensie lifting chirurgiczny, ponieważ bardzo wyraźnie napinają skórę. Funkcjonują w ciele niczym sprężynka, ściągając nadmiar wiotkiej skóry. Widać to już po 15 minutach od ich podania, a efekty utrzymują się do dwóch lat. Ponadto, mają delikatne działanie lipolitycznie, czyli rozpuszczają nagromadzoną tkankę tłuszczową. Aby uzyskać jeszcze lepszy efekt, nici liftingujące często łączy się z mezoterapią osoczem bogatopłytkowym lub komórkami macierzystymi. Dają szybkie efekty odmładzające, dlatego są idealnym rozwiązaniem nawet przed wyjazdem last minute.