18-10-2010
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Patrząc na amerykańskie gwiazdy kina, nie można oprzeć się wrażeniu, że z wiekiem stają się one coraz młodsze i piękniejsze. Jak tego dokonują? Czy czas obchodzi się z nimi łagodniej niż ze zwykłymi śmiertelnikami? Otóż nie. Okazuje się, że skuteczną metodą walki z czasem jest... technologia.
Zaawansowana technologia stosowana w medycynie estetycznej pozwala dziś cofnąć czas bez interwencji chirurga, bolesnych zabiegów oraz długotrwałej rekonwalescencji. Odmładzanie bez skalpela jest możliwe, a ostatnio również coraz bardziej dostępne i popularne nie tylko za oceanem.
Do polskich gabinetów kosmetycznych zawitał już niezwykle skuteczny wykorzystujący podczerwień zabieg liftingujący, który pozwala niechirurgiczne zwiększenie napięcia skóry, dzięki czemu skóra staje się jędrna, a zmarszczki ulegają wygładzeniu. Taki lifting bez skalpela jest w stanie poprawić kontur twarzy, szyi, brzucha, ud i ramion. Wykonanie dwóch, trzech zabiegów pozwala uzyskać rezultat widoczny nawet przez 5 lat.
Na utratę jędrności skóry ma również wpływ palenie papierosów, nadmierne opalanie się, gwałtowne zmiany wagi i czynniki zewnętrzne. To wszystko sprawia, że skóra coraz bardziej opada, a zmarszczek przybywa.
Skuteczną metodą usuwania zmarszczek jest inne amerykańskie odkrycie, również od niedawna dostępne w polskich gabinetach kosmetycznych - laser Fraxel. To obecnie najnowocześniejszy sposób odzyskiwania młodego wyglądu skóry i pozbywania się defektów. W odróżnieniu od „zwykłych" laserów nie powoduje widocznych ran, co pozwala pacjentom na normalną aktywność tuż po zabiegu.