01-09-2013
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Nie tylko geny odpowiadają za starzenie się, za wcześniejsze niż można by było zakładać pojawienie się zmarszczek i utratę elastyczności skóry odpowiada m. in. rozwód, palenie papierosów i niepohamowany apetyt. Nawet jeśli DNA nie jest „bez wad", główną przyczyną starzenia się wydaje się być styl życia.
Sytuacja przypomina tę z „Portretu Dorina Gray'a": nieodpowiedzialny styl życia wpływa wygląd w sposób bardziej widoczny niż geny, mówią autorzy badań.
Uczeni Case Medical Center w Cleveland monitorowali proces 186 par bliźniąt jednojajowych, tj. osób z identycznym wyposażeniem genetycznym. Na bieżąco analizowali zdjęcia rodzeństwa. Okazało się, że ci, którzy mieli za sobą , wyglądali na starszych o kilka lat.
Uczeni odkryli też, że nadmierne kilogramy postarzają osoby w wieku do czterdziestu lat, ale potem przydają młodzieńczego wizerunku, ponieważ „rozciągają" skórę. Poza tym badacze wskazują, że wśród głównych czynników starzenia jest też nadużywanie , palenie papierosów i zmaganie się z depresją. Tej ostatni w szczególności często towarzyszy dwóch wrogów młodości: antydepresanty i zaniedbanie pielęgnacji ciała.
Jak przekonują eksperci, nasze twarze noszą ślady naszych doświadczeń. To z kolei oznacza, że jesteśmy w stanie wyeliminować niektóre z czynników przyspieszających starzenie się. Jasne jest, że nie można przewidzieć rozwodu czy problemów, które wywołują objawy , ale można lepiej zadbać o zdrowie psychiczne, nie palić papierosów i rozsądnie raczyć się napojami wyskokowymi, radzą badacze.
Wyniki badań opublikowano w magazynie "Plastic and Recostructive Surgery".
Depresja to bardzo poważna choroba, a jej lekceważenie może prowadzić nawet do śmierci. Dotyka ona ludzi w różnym wieku, jednak w przypadku osób starszych bywa często lekceważona, traktowana jako jeden z objawów starzenia się. czytaj dalej »