Tempo jedzenia kluczem w procesie odchudzania?

Istnieje możliwość, że szybkie jedzenie powoduje przyjmowanie większej ilości kalorii przed poczuciem sytości, mówi dr Kathleen Melanson, profesor z University of Rhode Island w Kingston.

Naukowcy wysłali ankiety do około 2500 kobiet z Nowej Zelandii w wieku 40 - 50 lat, prosząc ich, aby samodzielnie oceniły, jak szybko jedzą, a także podały informacje o swoim wzroście, wadze, stylu życia i rozmaitych czynnikach zdrowotnych.

Otrzymano odpowiedź od około 1600 kobiet. Około połowa pań określiła szybkość jedzonych przez siebie posiłków jako średnią. Około jedna trzecia ankietowanych stwierdziła, że je szybko lub bardzo szybko, a około 15% uznało się za osoby jedzące wolno lub bardzo wolno.

Okazało się, że kobiety deklarujące najwolniejszy sposób spożywania posiłków miały wskaźnik masy ciała, informują naukowcy na łamach wrześniowego „Journal of the American Dietetic Association".

Dla każdej wyższej samodzielnie zgłaszanej kategorii szybkości jedzenia, BMI wzrastało średnio o 2,8%.

Uczeni wskazują, że związek między szybkim jedzeniem a wyższym BMI został już niegdyś potwierdzony w badaniach japońskich. Inne badania dowiodły też, że wolniejsze jedzenie stanowiło efektywne narzędzie utraty na wadze. Ostatnie testy w Chinach wykazały, że osoby dłużej żujące pokarm, przyjmowały mniej kalorii.

Niemniej jednak uczeni podkreślają, że nowo obliczona zależność między prędkością jedzenia a BMI zaskoczyła ich. Siła tej relacji sugeruje, że jeśli okaże się ona związkiem przyczynowo-skutkowym, zmniejszenie prędkości jedzenia może być bardzo obiecującym sposobem uniknięcia zwiększenia masy ciała, a także może doprowadzić do znaczącej redukcji BMI w programach kontroli wagi.