05-05-2009
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Czekolada - źródło energii i najpopularniejsze lekarstwo na melancholię. Zwiększając poziom serotoniny i endorfin w mózgu, poprawia nastrój, wzmacnia psychikę, a także podnosi odporność i chroni układ krążenia. Ponadto zawarte w czekoladzie antyoksydanty spowalniają proces starzenia. Obok wszystkich niekwestionowanych zalet czekolada ma jednak jedną wadę: kaloryczność. Jak więc bezkarnie korzystać z jej dobrodziejstw? Jest na to słodki sposób. By połączyć pielęgnację ciała z zaspokojeniem innych zmysłów można wybrać się na masaż... czekoladą.
Swoisty kult czekolady nie jest wymysłem naszej kultury - narodził się już w cywilizacji Majów. Jej walory docenili także Aztekowie, to po nich przejęliśmy traktowanie czekolady jak afrodyzjak i kojący balsam. Do Europy czekolada dotarła w czasie szesnastowiecznych odkryć geograficznych. Pierwszym Europejczykiem, który pił kakao był Krzysztof Kolumb. Napój z roztartych ziaren kakaowych na kontynencie europejskim został szybko urozmaicony, a ulepszany i modyfikowany jest do dzisiaj. Smak czekolady skłania do eksperymentów i stwarzania coraz wymyślniejszych wersji i odmian: mleczna, gorzka, deserowa, biała, nadziewana, napowietrzona, na gorąco, roztopiona i w tabliczce, a wszystko to w najróżniejszych wariantach smakowych. Fascynacja czekoladą przynosi różne efekty. Jednym z najciekawszych jest masaż czekoladą polecany obecnie w licznych salonach urody.
Jak to się odbywa? Masaż czekoladą może rozpoczynać się dokładnym kilkudziesięciominutowym peelingiem całego ciała. Specjalnie przygotowana masa czekoladowa ma właściwości odżywcze, a dzięki naturalnej zawartości kofeiny również pobudzające ukrwienie i wygląd skóry. Następnie ciało pokryte czekoladową masą przykryte zostaje odpowiednią folią ułatwiającą wchłanianie czekoladowych wartości. Przez 20 minut pozostajemy w stanie pełnego relaksu. Podczas gdy nasza skóra korzysta z dobroczynnych cech czekolady, w całym pomieszczeniu unosi się upajający zmysły słodki zapach.
By nie pozostała ani odrobina niedosytu zabieg kończy się relaksacyjnym masażem całego ciała. Łagodny dotyk odpręża, relaksuje, a w połączeniu z czekoladowym wstępem dodaje energii. Efekty takiego masażu czekoladą są więc wielopoziomowe: równowaga psychiczna, aksamitnie gładka, miękka, wypielęgnowana i gruntownie nawilżona skóra oraz towarzyszący jeszcze długo po zabiegu, poprawiający nastrój zapach czekoladowy.