Strona głównaUrodaDysmorfobia - choroba stanowiąca obsesję na punkcie swego wyglądu

Dysmorfobia - choroba stanowiąca obsesję na punkcie swego wyglądu

Dysmorfofobia. Tego słowa zaczęto używać pod koniec XIX wieku dla określenia zaburzeń psychicznych wywołanych lękiem przed własną „brzydotą". Dziś coraz częściej pada ono z ust psychologów a lekarze medycyny estetycznej mają z opisywanym zjawiskiem nie lada problem. Dlaczego? Bo jak powiedzieć pacjentowi, że niczego nie powinien w sobie zmieniać, że jego samoocena jest nieuzasadniona a defektu tak naprawdę nie ma, bądź jest naprawdę niewielki?
Zdaniem Łukasza Mazura - psychologa na co dzień współpracującego z lekarzami zajmującymi się medycyną estetyczną, dysmorfofobia (DMS) jest na początku bardzo trudna do rozpoznania, bo w dzisiejszej kulturze niemalże każdy zwraca uwagę na swój wygląd. - „Jeśli jednak taka czynność zajmuje nam 75% naszego życia i powoli tracimy kontakt z otoczeniem, tj. zamykamy się w sobie, nie wypełniamy swoich obowiązków, to zdecydowanie powinien to być dla nas sygnał alarmowy." - mówi w wywiadzie udzielonym portalowi Estemedia.pl

Z DMS mamy do czynienia, kiedy brak akceptacji wobec własnych niedoskonałości przeradza się w istną obsesję. Psycholog wskazuje na fakt, że jej przedmiotem mogą być również wady urojone. - „Takim wymyślonym defektem może być w zasadzie cokolwiek: wygląd skóry, kształt twarzy, łagodne zmiany trądzikowe, małe blizny, przebarwienia, zmarszczki, nadmierne lub rzadkie owłosienie, za duży nos, itp." - wymienia kolejne przykłady - „Nawet jeśli problem rzeczywiście istnieje, to stopień zaabsorbowania nim pacjenta jest znacząco niewspółmierny. Chory przekonany jest o powadze deformacji ciała i pewny tego, że jego własne objawy czy oceny na ten temat są w pełni uzasadnione."

Chory na dysmorfofobię używa różnorodnych technik ukrywania swoich urojonych niedoskonałości: przybiera maskujące pozycje ciała, nakrywa głowę, zasłania twarz ręką, zapuszcza włosy, zakłada za duże ubrania, itd. Skutkiem zaburzenia jest często niezdolność do pracy. Łukasz Mazur powołuje się tu na konkretne statystyki: - „W jednym z badań niezdolność do pracy zanotowano u 32 % chorych dorosłych. Podobny odsetek wystąpił u młodzieży nie mogącej z tego powodu przebywać w szkole lub skupić się na odrabianiu lekcji. W innych badaniach stwierdzono, że 27% osób z dysmorfofobią nie mogło w ogóle wyjść z domu przez co najmniej jeden tydzień" - „Chorzy mogą mieć duże problemy w kontaktach społecznych, wielu z nich nie wiąże się z partnerami, nie zawiera związku małżeńskiego".

Niestety chorzy są nieświadomi nieadekwatności swoich ocen i obaw, wypowiadają je więc z pełnym przekonaniem albo dopuszczają minimalną możliwość refleksji czy dyskusji na temat swojego wyglądu. - „Większość chorych przez wiele lat nie zgłasza się po jakąkolwiek pomoc, uważając, że ma poważny problem o charakterze kosmetycznym. Gdy jednak dochodzą do wniosku, że pomoc jest konieczna, to ok. 75% pacjentów szuka jej u chirurgów plastycznych, dermatologów i stomatologów".

Fachowej pomocy może natomiast udzielić w tej sytuacji wyłącznie psycholog lub psychiatra, proponując pacjentowi leczenie farmakologiczne wspomagane psychoterapią. Obecnie najbardziej popularną metodą leczenia jest zastosowanie terapii behawioralno - poznawczej polegającej na jednoczesnym „uderzeniu" w zachowania i psychikę człowieka, skierowaniu jego percepcji na rozpoznawanie błędów w myśleniu, przedstawianiu schematów poznawczych, które determinują jego irracjonalne oceny, a także wygaszanie zachowań niepożądanych przy jednoczesnym wzmacnianiu pożądanych.

Dysmorfofobia w skrajnych przypadkach może prowadzić nawet do samobójstwa, zatem nie można jej bagatelizować. Szacuje się, że cierpi na nią 1% społeczeństwa.

Joanna Papiernik / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 19:30:47, 04-07-2012 ~gość: 164.127.13.xxx

    kurna mam tą zasraną chorobe i ciężko mi jest na codzien z nią walczyć.Jestem wykończona ,a psychiatrzy nie traktują mojej niskiej samooceny poważnie .Niektórzy psychologowie mówią ,żeby zając się czymś innym w ciągu dnia swoją uwagę odwócic od urojonych kompleksów i popatrzec na swiat jaki jest piękny ... ale to naprwde nic nie daje !!!!
    ... zobacz więcej
  • 19:57:59, 04-07-2012 ~gość: 164.127.13.xxx

    jesli ktoś ma podobną chorobę ,proszę niech mi pomoże .Niech napisze jakie laki brał ??? !!! Proszę odpisz
  • 19:13:36, 05-07-2012 en_vogue

    kurna mam to samo nie martwi mnie to jednak,z tym całkiem fajnie się żyje
  • 19:26:03, 05-07-2012 marcel20106

    Przestań na ,to nie ma leku.
    To chorobliwa obsesja............
  • 19:59:47, 07-11-2012 ~gość: 178.37.39.xxx

    Nie wiem czy dokładnie na to cierpię czy po prostu sobie wkręcam czy wcześniej nie zauważałam swoich kompleksów.. Ale jedno wiem. ze dłużej tak nie wytrzymam.

    Od zawsze miałam niską samoocenę ,ale jakoś większej wagi do wyglądu nie przywiązywałam , dopiero od maja tego roku przeczytałam artykuł ,że lustro kłamie-zdj pokazuje jak naprawdę wyglądamy tak więc wziełam aparat i zrobiłam zdj. i doznałam szoku- twarz wyglądała inaczej niz w lustrze . Od tego czasu przechodzę koszmar.
    Do szkoły przestałam chodzić( zaocznie sie ucze) do pracy chodze ,ale z wielkim trudem. Na samą myśl ze musze wyjsc do ludzi ,że widzą moja wielka twarz. długą jak u konia badz psa odechciewa mi sie.
    Wieczorami potrafię płakać przez to ze tak wygladam- przez to ze mam taka twarz.
    Rodzina twierdzi ,że przesadzam ,że wymyslam ,że tak naprawde jestem b,ładną dziewczyna- inni tez niby tak mi mowia. ale wydaje mi sie ze mowia to specjalnie. widzą ze jestem wstydliwa dupowata dziewczyna i chca poprawić mi humor.
    Kilka miesiecy temu byłam na terapii ,ale zrezygnowałam. wiem ze ona mi nie pomoże -jedynym wyjsciem byłaby operacja -zmiana ksztaltu twarzy.
    Ale jest to niemożlwie. Nie wiem co mam robic. naprawde jestem bezsilna..
    ... zobacz więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • eGospodarka.pl
  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • Kobiety.net.pl
  • Akademia Pełni Życia
  • Oferty pracy