Porady - pytania i odpowiedzi

2010-12-14 17:00 autor: A-JA

24 837 odsłon

Spanie w dzień, bezsenność w nocy

Co można poradzić na sytuacje taką - mężczyzna po 60-tce (bliżej 70-tki) w ciągu dnia śpi do 11-12, a w nocy nie może spać, chodzi po domu i ogólnie mocno dezorganizuje życie. Mężczyzna jest emerytem, miał zawał kilka lat temu. Nie byłoby problemu, gdyby nie fakt, ze w domu poza nim jest jeszcze kilka osób funkcjonujących "normalnie" a takie zachowanie powoduje, że praktycznie wszyscy nie śpią do 3-4 w nocy, przy czym reszta idzie rano do pracy... Tu nie ma mowy o żadnej złośliwości ze strony "głównego bohatera", on nawet próbuje się kłaść wcześniej, ale to nic nie daje, przewraca się z boku na bok i nie może spać.

Czy jest jakiś sposób na "przestawienie" zegara biologicznego? Były próby budzenia o "normalnej" porze, ale nieudane (tj. spanie do 12 zamieniało się w drzemkę od 10 do 15 i dalszą bezsenność nocną). Proszę o pomoc, bo wszyscy już jesteśmy wykończeni...

[ porady z tej kategorii ]

UDZIELONE ODPOWIEDZI

  • 2010-12-27 23:26 autor odpowiedzi: konto usunięte

    Proszę spróbować mojej recepty ! Emeryt (jak ja) i po zawale(jak ja) jest normalnym człowiekiem i ma obowiązki oraz swoje przyjemności.W ciągu dnia powinien zajmować się lekką,pożyteczną dla innych pracą,np.pomoc przy obiedzie,przy sprzątaniu(układanie książek,ścieranie kurzu,zrobienie najbliższym herbaty).Można układać pasjansa na stole albo w internecie,oglądać w tv programy (odpowiednie do zainteresowań). Czas ucieka,człowiek się ,,męczy",powieki opadają i naprawdę o godz 22, 23 chętnie położy się spać ! Wiem jak żle czuje się człowiek,kiedy wszyscy wyręczają go.Pozdrawiam i czekam na efekty. zapetka

    Ocena odpowiedzi 2 13

    skomentuj | odpowiedz

  • 2013-02-24 23:40 autor odpowiedzi: Halina65

    Na mnie np. te sposoby nie działają. Też od kiedy przeszłam na emeryturę, stale coś miałam do zrobienia w domu, a to jakieś porządki, a to uprawa działki i pielęgnowanie roślin w ogródku, ale niestety, kiedy przychodziła pora położenia się do łóżka, pomimo odczuwanego zmęczenia, nie mogłam zasnąć. Przeżywałam gonitwę myśli, a sen nie nadchodził. Na tę męczacą dolegliwość zaczełam brać kapsułki Forsen. Po nich zasypiałam w krótkim czasie, spałam bardzo dobrze, nie wybudzałam się w nocy, rano budziłam się wyspana. Ponadto wydaję mi się, że to jest środek łagodnie działający, nie powodujący skutków ubocznych, ponieważ w jego składzie występują tylko składniki naturalne.

    Oceń odpowiedź 0 1

    skomentuj | odpowiedz

  • 2014-01-22 16:14 autor odpowiedzi: Eska1954

    Pewnie pan po zawale ze zrozumiałych względów oszczędzał się.Jednak teraz,nawet kiedy przychodzi ochota na drzemkę,prosić o pomoc w jakichś domowych pracach,czy wspólne wyjście na zakupy.Zachęcić do spacerów,a może nordick walking,który poprawi wydolność serducha,kregosłup i wogóle ma dobroczynny wpływ na cały organizm.

    Oceń odpowiedź 0 14

    skomentuj | odpowiedz

  • 2016-02-29 19:40 autor odpowiedzi: staruszka60

    Mimo nieprzespanej nocy trzeba wytrzymać w dzień, żeby nie zasnąć nawet na chwilę. Następna noc na pewno będzie przespana. Wiem, bo ja tak czasami mam - cała noc potrafię nie spać, ale w dzień nie  śpię, chociaż się męczę. Najbardziej pomaga mi wtedy nordic-walking, albo w ogóle ruch naświeżym powietrzu.

    Ocena odpowiedzi 1 2

    skomentuj | odpowiedz

Zobacz także

DODAJ ODPOWIEDŹ:

Powiadom mnie emailem, gdy ktoś jeszcze odpowie na to pytanie

ZOSTAŃ EKSPERTEM

ZOBACZ PODOBNE PYTANIA

Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.



Na skróty

REKLAMA

Szukaj pytań i odpowiedzi



Zadaj pytanie

Nie możesz znaleźć odpowiedzi? Zadaj pytanie w kategorii Zdrowie: pozostałe

Eksperci radzą

Ostatnio zadane pytania

Ostatnio udzielone odpowiedzi

Artykuły

Tematy

Poprzednie pytania