Tajemnice młodości Joan Collins

Oto kilka z jej porad:

1. Pozytywne nastawienie

Jesteś tak młody, na jakiego się czujesz. Jeżeli czujesz się dobrze i jesteś szczęśliwy, odbija się to na twojej twarzy. Kiedy miałam 31 lat i chciałam wrócić do pracy po urodzeniu dwójki dzieci mój agent powiedział : „Joan, ty jesteś za stara, żeby jeszcze grać. Odejdź z filmu, wróć do bycia gospodynią domową i wychowuj dzieci”. Nie muszę chyba dodawać, że nie skorzystałam z tej rady, a kiedy mając 40 – tkę rozebrałam się i „figlowałam” w filmie „Stadnina” wszyscy byli w szoku, a ja wiedziałam, że wyglądam dobrze, a moja figura jest lepsza niż kiedykolwiek.

W wieku 49 lat rozebrałam się dla Playboya. To był mój protest wobec świata dyskryminującego dojrzałe kobiety, chciałam udowodnić, że nawet nie najmłodsza kobieta może być seksowna i ponętna. Wiele starszych kobiet podziękowało mi później za „wyjście z ukrycia”, byłam jakby zwiastunem późniejszych zmian – dziś pięćdziesięciolatki są porównywane z dawniejszymi trzydziestoparolatkami.

2. Ćwicz!

Nawet 60- czy 70 - latek może bardzo poprawić komfort swojego życia przez stosowanie odpowiedniej diety i regularne ćwiczenia. Jeżeli rzadko chodzisz, twoje nogi będą coraz słabsze, a mięsnie zaczną zanikać. Twoje kości będą coraz słabsze i bardziej kruche, a stawy coraz mniej elastyczne. Jeżeli byłeś wysportowany jako nastolatek, możesz być silny i zdrowy jako 70- albo 80 - latek.

Mam 70 – letnią przyjaciółkę - Gillian Lynne, sławną choreograf „Kotów”, której ciało nie zmieniło się od czasu, kiedy miała lat 20. Według niej dzieje się tak dlatego, że nigdy nie przestała robić codziennych ćwiczeń i pracuje z tancerzami o jedną trzecią młodszymi od siebie.

3. Walcz z objawami przekwitania

W Wielkiej Brytanii około pół miliona kobiet rocznie przechodzi etap przekwitania. Cierpią z powodu nocnych potów, uderzeń gorąca, uważają, że ich życie już się kończy. Kiedy patrzą w lustro widzą zbyt tłuste albo zbyt chude ciało, skórę, która straciła blask i siwe włosy. A jest prosty sposób, by walczyć z tymi objawami: Hormonalna Terapia Zastępcza. Ja wierzę, że to jest największy dar do starszych kobiet, tak jak pigułka antykoncepcyjna dla pań w wieku rozrodczym.

Właściwie dawkowana HTZ może zapobiec wielu problemom przekwitania, zachować apetyt na życie, zasadniczo zwolnić proces starzenia, pomóc w bitwie przeciw osteoporozie. Może też ulepszyć twoje życie seksualne. W mojej opinii, HTZ jest cudownym lekiem. Doświadczyłem na sobie, że HTZ może sprawić, że kości są nadal tak silne, jak dawniej. Niedawno dwukrotnie „zaliczyłam” groźne upadki, ale poza drobnymi potłuczeniami nic poważnego mi się nie stało. Zwolenniczkami HTZ są także Margaret Thatcher, aktorka Cheryl Ladd i supermodelka Lauren Hutton.

Wiele kobiet stosujących HTZ dopiero po 60 czy 70 urodzinach zaczęło robić karierę, napisało pierwszą powieść, zaczęło malować czy nawet nauczyło się latać. Jeśli z jakichś powodów nie możesz stosować HTZ istnieją środki, które również mogą zapobiegać niektórym objawom przekwitania. Należą do nich przede wszystkim preparaty zawierające wapń, witaminę D, olej lniany, beta karoten i witaminę E. Muszę przy tym zaznaczyć, że HTZ musi być dobierana indywidualnie i właściwie dawkowana, a stosując ją należy regularnie robić mammografię.

4. Walcz z wolnymi rodnikami

Najbardziej widoczne zewnętrzne oznaki starzenia - zmarszczki, plamy wątrobowe, mało elastyczna skóra - są spowodowane działaniem wolnych rodników, które rozrywają połączenia komórkowe i niszczą łączący komórki kolagen. Do walki z nimi służą antyutleniacze, które powinniśmy dostarczyć organizmowi poprzez właściwą dietę. W naszym codziennym menu nie powinno zabraknąć: moreli, brokułów, melonów, marchwi, szpinaku, brzoskwiń i dyni. Polecane są także szparagi, zielona fasolka, groszek, pomidory i arbuzy. Jedzmy również białe mięso, ryby (łosoś, sardynki, makrela, tuńczyk, pstrąg), chude mleko i jogurt, brązowy ryż, pieczywo pełnoziarniste, oliwę z oliwek i olej słonecznikowy lub arachidowy. Od czasu do czasu warto wypić kieliszek czerwonego wina i zjeść kawałek czekolady. Codziennie należy też wypić ok. 2 litrów wody mineralnej.

Unikajmy białego pieczywa, białego cukru, pączków i herbatników, przetworzonych wędlin, sera topionego, wędzonego mięsa (z wyjątkiem łososia wędzonego w małych ilościach), mięsa z grilla i smażonego, pizzy, soli i pieprzu, tłuszczów nasyconych, masła, alkoholu i… wody z kranu.

Oprac. na podst. ABC News.