Smartfon i tablet postarzają skórę

Uczeni odkryli ciekawe zjawisko o nazwie „syndrom technoszyi", który dotyczy osób często wpatrujących się w , tablety i . Taki sposób postępowania przydaje dodatkowych na twarzy i szyi, informuje The Telegraph.

„Dermatolodzy twierdzą, że stałe zginanie karku towarzyszące spoglądaniu na ekran prowadzi do zwiotczenia skóry, opadania policzków i wyraźnych załamań skóry w okolicach obojczyków", czytamy w artykule.

Jak mówi Christopher Rowland Payne z The London Clinic, marszczenie się i wiotczenie skóry policzków oraz szyi dotyczyło głównie kobiet w średnim wieku. W ostatnich dziesięciu lat jednak „technoszyja" stała się problemem pań w młodszym wieku.

Podczas gdy wcześniejsze pokolenia martwiły się przede wszystkim o „strefę T", tj. czoło, nos i brodę. Teraz dermatolodzy ostrzegają przed szybszym starzenie się „strefy Y", tj. dolnych partii twarzy, szyi i dekoltu.

Szczególnie zagrożona jest skóra szyi, bo dodatkowo ciągle eksponowana jest na działanie słońca, a mało ludzi pamięta, by stosować ochronne kosmetyki.

Branża kosmetyczna już zdążyła zareagować na nowe zjawisko. Przykładowo, marka Yves Saint Laurent opracowała produkty, które mają zwalczać objawy „technoszyi". Preparaty mają zawierać cząsteczkę, która powstrzyma utratę sprężystości skóry w „strefie Y".