22-07-2015
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Wilgotne ręce, stopy czy plecy – to oznaki nadpotliwości. Zaskakuje w najmniej odpowiednich momentach, jak wymarzona randka czy rozmowa biznesowa, i sprawia, że czujemy się niekomfortowo. Problem ten jednak można rozwiązać.
Stresujące sytuacje mogą powodować nagły wzrost temperatury ciała, przyśpieszone bicie serca, a w konsekwencji intensywniejsze pocenie się. Wydzielanie potu jest reakcją jak najbardziej prawidłową i naturalną dla organizmu – reguluje bowiem temperaturę ciała i chroni przed przegrzaniem. Czasami jednak zdarza się, że potu jest więcej niż być powinno. Co robić w takiej sytuacji? Na nadmierne pocenie się są różne sposoby. Można spróbować metod domowych, a w przypadku głębszego problemu skorzystać z zabiegów, jakie oferuje medycyna estetyczna.
Domowe sposoby Oto kilka metod, które można wypróbować samodzielnie w domu. Jeśli masz problem z:
- brzydkim zapachem – pomyśl o zakupie bawełnianych skarpetek i skórzanych butów, które znacznie lepiej przepuszczają powietrze; zaopatrz się w specjalny dezodorant do stóp oraz we wkładki wchłaniające pot; ważna jest także pielęgnacja – pamiętaj, że brzydki zapach nie musi być wcale efektem zbytniego pocenia się, ale np. infekcji grzybiczej, warto więc skonsultować się z dermatologiem;
- mokrymi plecami – nie zapominaj o dokładnym myciu pleców gąbką, pomyśl także o ubraniach wykonanych z przewiewnych materiałów, jak bawełna;
- „rosą” na twarzy – warto usunąć z diety pokarmy, które powodują nadmierne pocenie się na czole czy nad górną wargą, np. ostre przyprawy;
- wilgotnymi dłońmi – chcąc zaradzić tej kłopotliwej dolegliwości, możesz wypróbować specjalne kosmetyki dostępne w aptece albo kąpiele ziołowe z rumianku czy kory dębu;
- poceniem się całego ciała – zastanów się nad wypróbowaniem naparu z .
Pomoc z apteki Jeżeli plamy na ubraniach od potu są codziennością, warto wprowadzić małe zmiany w pielęgnacji ciała i skorzystać z preparatów aptecznych. Wygląda na to, że zwykły antyperspirant to stanowczo za mało. – Warto sięgnąć po specjalne dezodoranty, dostępne w aptekach, które są przeznaczone dla skóry ze zbyt aktywnymi gruczołami potowymi – mówi dr Krzysztof Jakubowski, specjalista z kliniki Estell. – Jeśli regularnie się je stosuje, efekt utrzymuje się nawet do 3-5 dni.
Kosmetyk stosuje się na noc, na początku codziennie, a z czasem tylko 2-3 razy w tygodniu. Lekarz może zalecić także wypróbowanie specjalnych suplementów, przeciwdziałających nadmiernemu poceniu się ciała. Należy przyjmować je zgodnie z zaleceniami specjalisty.
Botoks nie tylko na zmarszczkiNiestety, czasami wyżej wymienione metody są nieskuteczne. Dotyczy to osób, które cierpią na tzw. potliwość idiopatyczną, czyli około 5-10 proc. społeczeństwa. Dolegliwość objawia się nadaktywnością gruczołów potowych, szczególnie na dłoniach, pachach czy stopach. Przypadłość ta jest bardzo uciążliwa i niezwykle utrudnia codzienne funkcjonowanie. – W przypadku nadpotliwości idiopatycznej rozwiązaniem jest albo usunięcie gruczołów potowych z określonego obszaru, albo zablokowanie ich metodą małoinwazyjną oferowaną przez medycynę estetyczną – mówi dr Krzysztof Jakubowski.
Zabieg, który trwa do 30 minut, polega na wstrzyknięciu małej ilości do każdego oznaczonego wcześniej fragmentu skóry. Bezpośrednio po jego zakończeniu można wrócić do codziennych zajęć. W efekcie zabiegu ustępuje nadmierne pocenie się ciała, rezultaty utrzymują się do kilku miesięcy, a w przypadku skóry pach – nawet do roku. Przed zabiegiem niezbędna jest konsultacja lekarska w celu wykluczenia ewentualnych przeciwwskazań.