Nie ma żadnych naukowych dowodów potwierdzających, że duży biust może powodować bóle kręgosłupa. U pań obdarzonych dużymi piersiami mogą występować bóle w okolicy odcinka szyjnego, piersiowego, jak również lędźwiowego, ale ma to związek z nieodpowiednio przyjmowaną postawą ciała w czasie siedzenia, chodzenia lub przenoszenia środka ciężkości do przodu. A to z kolei może mieć związek z innymi czynnikami, np. psychiką kobiety. Wiele pań nie czuje się dobrze z powodu posiadania dużych piersi. Problem jest zatem bardziej złożony. Duży biust nie musi być obciążeniem, pod warunkiem, że spełnimy kilka warunków! – mówi Karolina Bojakowska, fizjoterapeutka.
Przymierzając biustonosz warto wykonać w nim kilka ruchów, np. podskoki i skłony, po prostu sprawdzić, czy dobrze się w nim czujemy – mówi Karolina Bojakowska.
Kobiecy biust waży sporo. Jeśli cały ten ciężar zawiesimy na ramiączkach i powiesimy przed sobą, wówczas zamykamy klatkę piersiową, a barki wysuwamy do przodu i zaokrąglamy sobie plecy. Cała kompensacja takiego układu automatycznie wysunie nam głowę (protrakcja) do przodu. Przybieranie takiej pozycji to fundowanie sobie problemu z kręgosłupem szyjnym, piersiowym i lędźwiowym. Jeśli mamy wysunięty środek ciężkości do przodu, wówczas (tak jak podczas noszenia szpilek), musimy pogłębić lordozę lędźwiową i narażamy nasz kręgosłup na przeciążenia – mówi fizjoterapeutka.Lubisz zapinać swój stanik za mocno? To powszechnie popełniany błąd mogący wpływać na dolegliwości bólowe kręgosłupa. Nieprawidłowe napięcie w obrębie klatki piersiowej może wpływać na wytworzenie się niekorzystnych warunków do pracy głównego mięśnia oddechowego, czyli przepony. Jej prawidłowa praca ma korzystny wpływ na stabilizację kręgosłupa oraz oddziałuje poprzez rytmiczną pracę na narządy wewnętrzne. Świadomy, prawidłowy oddech jest zjawiskiem pożądanym przez terapeutów w celu minimalizowania dolegliwości bólowych. Tymczasem kobiety z dużym biustem często oddychają wyłącznie samą klatką piersiową. Pomijają przeponę. Warto zwrócić się do fizjoterapeuty, aby nauczył Cię prawidłowej techniki oddychania.
W wyniku zgarbionej pozycji dochodzi do przykurczenia mięśni piersiowych, protrakcji (wysunięcia w przód) głowy i barków, zwiększonej kifozy w odcinku piersiowym (zaokrąglone plecy!) – mówi Karolina Bojakowska.
Ciężko cokolwiek będzie nam wzmocnić w naszej postawie, jeśli mamy zbyt napiętą część mięśni. Trudno będzie wzmocnić grzbiet, jeśli nasze mięśnie piersiowe są przykurczone i doszło do zaburzenia równowagi mięśniowej. Nie skupiajmy się na tym co mamy wzmocnić, ale przede wszystkim na tym, co trzeba rozciągnąć. W niektórych przypadkach konieczna będzie wizyta u fizjoterapeuty, ponieważ tylko praca manualna pozwoli pozbyć się problemu. Jeśli manualnie nie popracujemy na mięśniu, powięzi lub też samym kręgosłupie, to pacjentce cierpiącej już na zaawansowany ból ciężko będzie sobie z tym poradzić wyłącznie samymi ćwiczeniami. Co więcej, dolegliwości bólowe będą tylko pogłębiały się – tłumaczy specjalistka.Natomiast w korygowaniu postawy wskazane są wszystkie pozycje otwierające klatkę piersiową. Korzystne będzie pływanie na grzbiecie, joga lub zwykłe poranne ćwiczenia polegające na rozciągnięciu mięśni piersiowych (stanie przy ścianie z otwartą klatką piersiową).
Zastrzeżenia odpowiedzialności
Podziel się:
Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany:
zaloguj się /
zarejestruj się
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.